Mieszkałem w domu jednorodzinnym na jednym ze spokojniejszych osiedli w mieście. Miałem miłych sąsiadów, którzy jak posiadali małe dzieci. Dzięki temu moja córka miała się z kim bawić i z sąsiadami na zmianę opiekowaliśmy się dziećmi. Było to dla każdego z nas bardzo wygodne rozwiązanie. 

Wybudowanie domku w ogrodzie dla córki 

domki dla dzieci do ogroduPewnego dnia sąsiadka zaprosiła mnie do siebie na grilla. Nasze dzieci się razem bawiły i chętnie ją odwiedziłem. W ogrodzie miała piękny plastikowy domek dla swojego dziecka i od razu się tym zainteresowałem. Widziałem już w sklepie takie domki dla dzieci do ogrodu i wiem, że córce by się spodobał. Wpadłem jednak na genialny pomysł, ażeby jej samodzielnie wybudować taki domek. Kupiłem w sklepie deski i niezbędne rzeczy do budowy domku w ogrodzie. Miejsca miałem sporo i to nie stanowiło żadnego problemu. Zdecydowałem się zatem na nieco większy domek. Projekt otrzymałem od przyjaciela, który działał w tej branży i zaprojektował mi wspaniały domek. Za jego budowę zabrałem się jak żona pojechała z córką do dziadków. Miałem dla siebie cały weekend i bez problemu zdążyłem ze wszystkim. Nawet przyszedł sąsiad mieszkający na przeciwko i zaoferował mi swoją pomoc, z której jednak chętnie skorzystałem. W niedzielę rano jeszcze umeblowałem córce domek w ogródku i czekałem aż wróci do domu. Z niespodzianki była zadowolona i od razu zaprosiła do siebie wszystkie koleżanki. Dziewczynki w domku w ogrodzie spędziły całe popołudnie i świetnie się bawiły.

Małżonka była wręcz zachwycona moim pomysłem a domek bardzo jej się spodobał. Byłem kreatywny i chciałem, ażeby moje dziecko miało jak najwięcej atrakcji. Była jedynaczką i chciałem jej wszystko zapewnić. Domek był jednym z jej marzeń, które udało mi się spełnić.