Wszyscy miłośnicy palenia suszu lub tytoniu wiedzą, że żeby uzyskać najlepsze walory smakowe, potrzebujemy fajki. Najlepiej sprawdza się oczywiście fajka wodna, jednak jest to wydatek rzędu nawet kilkuset złotych. Na szczęście istnieją tańsze alternatywy.

Fajka z butelki czy z arbuza?

bongo butelkaNajtańszym rozwiązaniem jest zrobienie fajki wodnej w domu, z dostępnych materiałów. Tutaj jedynym ograniczeniem może być nasza wyobraźnia, bo fajkę można wykonać praktycznie ze wszystkiego. Najbardziej popularne jest ręcznie robione bongo butelka. Do jego wykonania potrzebujemy jedynie noża, dwulitrowej butelki oraz lufki. Polecam raczej butelki plastikowe, ponieważ o wiele łatwiej można wyciąć w nich otwór na lufkę, niż w butelce szklanej. Butelka powinna być z dość grubego plastiku, żeby nie popękała przy cięciu, lub w trakcie użytkowania. Jeśli nie masz lufki, możesz kupić adapter na butelkę, który nie wymaga cięcia plastiku przy montażu. Wystarczy go nakręcić na szyjkę butelki, tak jak zakrętkę. W Internecie można znaleźć też gotowe bongo z butelki. W podobny sposób można wykonać własne bongo z puszki po czipsach, z opakowania po cukierkach miętowych, a nawet z rolki po papierze toaletowym. Najbardziej ekologiczne jest zrobienie własnej fajki z owoców. Polecam użycie arbuza lub ananasa, jednak inne duże owoce także zdadzą egzamin. Najpierw należy wybrać miąższ z wnętrza owocu, a następnie wyciąć w jego ściankach otwory na ustnik oraz cybuch. Nie pozbywajmy się jednak owocowego soku. Nada on świeży i wyrazisty smak palonemu przez nas suszowi lub tytoniowi.

Myślę, że powyższy tekst pokazuje, że jeśli tylko chcemy, możemy samodzielnie skonstruować własną fajkę wodną. Jest to rozwiązanie o wiele tańsze, niż zakup bonga ze sklepu, a przy okazji także bardziej ekologiczne, zgodne z zasadą zero waste.